Zastanawiając się nad tym, jakie sprzęty w kuchni zastępuje Thermomix, najłatwiej było by stwierdzić, że wszystkie, ale… to nie do końca tak. Dlatego ten wpis podzielę na trzy części: jakich sprzętów to urządzenie nie zastąpi, jakie zastąpi częściowo i które zastąpi całkowicie.
Zacznijmy od tego, czego TM6 nie zastąpi: piekarnika, wyciskarki wolnoobrotowej do soków oraz ekspresu do kawy.
1. Piekarnik
Co prawda niektóre ciasta można przygotować na parze w Varomie. Podobnie mięsa, ryby, warzywa świetnie wychodzą gotowane na parze w nadstawce Varoma, niemniej jednak pieczone nie są. Z drugiej strony mówimy o kompaktowym urządzeniu – robocie kuchennym, który stoi na blacie i chyba nikt by nie chciał do niego piekarnika – dobudówki w formacie 60x60x60cm, prawda? To by było bezcelowe.
Dlatego Thermomix ciasta, czy mięsa Ci nie upiecze, ale za to przyrządzisz w nim wyśmienite mięsa na parze oraz doskonale wyrobisz w nim ciasta (również te cięższe), przygotujesz w nim kruszonkę do placka, ubijesz pianę na bezy, czy śmietankę z mascarpone na krem, umieszasz w nim także marynatę do mięs i ryb, które masz w planie upiec. To tak dla przykładu.
Jeśli najdzie Cię ochota na klasyczną pieczeń, to nikt Ci nie zabroni jej upiec w piekarniku. Zaś urządzenie przyda Ci się do błyskawicznego zrobienia w nim surówki pasującej do pieczystego mięsa lub do ugotowania idealnie kremowego puree albo do zrobienia pysznych domowych pyzów (w Poznaniu tak się mówi na kluski na parze 😉 ).
2. Wyciskarka do soków
Podobnie wyciskarka. Jeśli lubisz soki pozbawione miąższu, to nie rezygnuj z wyciskarki, bo Thermomix Ci jej nie zastąpi, ale absolutnie nic nie stoi na przeszkodzie, by z nią współpracował! Do niektórych potraw, które przygotujesz w TM6 przydają się soki, np. do smoothie, drinków, niektórych grzańcy, koktajli, ciast… te z wyciskarki będą o niebo lepsze, niż kupne 🙂 Zatem Twoja wyciskarka będzie dobrym wsparciem dla TM6, w którym przygotujesz inne pyszne napoje: koktajle, smoothie, bezkonkurencyjną lemoniadę, czy zachwycające drinki (w tym również te bardzo kolorowe i owocowe 😀
3. Ekspres do kawy
Jeśli nie wyobrażasz sobie poranka bez filiżanki aromatycznego naparu, to jestem pewna, że pierwsze kroki po przebudzeniu skierujesz w stronę ekspresu do kawy. Prawda jest taka, że Thermomix tego urządzenia nie zastąpi w pełni. Jeśli marzy Ci się klasyczne Espresso lub Americano, to nie rezygnuj z ekspresu ciśnieniowego, który jest wyspecjalizowany do przygotowywania tylko i wyłącznie kawy i jest to coś, co robi doskonale. Thermomix poczeka na gorące letnie popołudnie, kiedy zamarzy Ci się obłędna, lodowata mrożona kawa waniliowa i wtedy pokaże, co ma do zaoferowania w tej kwestii. Możesz w nim także przygotować tzw. kawę kuloodporną, czy Dalgona cafe (kawę po koreańsku). Zatem przyjmijmy, że te dwa urządzenia stojące na blacie nie „pogryzą się” o palmę pierwszeństwa – po prostu każde z nich ma swoje zastosowania.
Dlatego nie ma co się spinać, że jak już się ma tego robota, to absolutnie wszystko trzeba robić już tylko w TM. Nie! Thermomix jest dla człowieka a nie człowiek dla Thermomixa. Pieczenie, wyciskanie soków i kawę zostaw piekarnikowi, wyciskarce i ekspresowi a TM6 zrobi dla Ciebie całą masę innych rzeczy.
Przechodzimy do punktu drugiego – są też takie sprzęty, które Thermomix zastąpi Ci w pewnym (sporym wbrew pozorom) stopniu. Są to przede wszystkim garnki i patelnie.
1. Patelnie
Zaczynając od tych drugich, czyli patelni: gdy trzeba do jakiegoś przepisu podsmażyć cebulkę czy mięso, to zrobisz to w urządzeniu. W przypadku gotowania tradycyjnego mięso na gulasz, czy cebulkę osmaża się najpierw na patelni a następnie przekłada do garnka, w którym się potrawa będzie dusiła. Z TM6 jest to uproszczone, bo zrobisz to w tym samym naczyniu, w którym danie się będzie gotowało (jedno naczynie mniej do umycia i nie masz popryskanej tłuszczem kuchenki 😉 ).
Przyznaję bez bicia – kotletów schabowych ani placków ziemniaczanych w tym urządzeniu nie usmażysz, bo średnica dna naczynia jest po prostu za mała do takich operacji, więc są potrawy, do których nadal będziesz używać patelni. Za to jeśli przyśnią Ci się właśnie kotlety na obiad, to po pierwsze nikt Ci nie zabroni usmażyć tradycyjnych schaboszczaków na smalcu na patelni a po drugie w Thermomixie przygotujesz masełko ziołowe i masę mięsną do spektakularnych kotletów po kijowsku. Bez problemu łatwo i czysto uszykujesz też masę na kotlety mielone.
A jeśli zamarzysz o plendzach, to masę ziemniaczaną na placki zrobisz w 30 sekund. Też nieźle, co? Ponadto, gdy złapiesz bakcyla i zaczniesz gotować na parze, to zwyczajnie będziesz smażyć mniej. I to dużo mniej. Bo mięsa w marynatach, klopsiki, pulpeciki, ryby fenomenalnie wychodzą przygotowane na parze w nadstawce Varoma. I mówi Ci to ktoś, kto przez 40 lat uważał, że gotowanie na parze daje efekty… ekhemmm… mało spektakularne. Okazuje się jednak, że dobre, jednocześnie pomysłowe i proste przepisy na dania na parze, jakie są na cookidoo, niekiedy z fajną kompozycją przypraw a niekiedy z obłędnie kremowym sosem dają naprawdę PYSZNE rezultaty! Dlatego patelni używa się zdecydowanie rzadziej, gdy się ma Thermomix.
2. Garnki
A co do garnków, to sprawa chyba jest oczywista: zupy, dania jednogarnkowe, dania duszone, gulasze, risotta, curry, sosy po prostu się gotuje w Thermomixie. Chyba, że chcesz zrobić 20 litrów bigosu naraz, to wtedy – wiadomo – weźmiesz swój największy gar i będziesz nad nim „czarować” przez tydzień dodając to lub tamto 😉 A TM? Nie obrazi się na Ciebie. A nawet pomoże Ci rozdrobnić niektóre składniki do tego bigosu 🙂 Jeśli jednak masz smak na bigosik a niekoniecznie potrzebujesz cały sagan i niekoniecznie chcesz dzień w dzień stać przy kuchence, dodawać rozmaitości, pilnować i mieszać, to szczerze polecam kilka sprawdzonych receptur z cookidoo, np. na bigos podhalański lub wegański bigos z boczniakami.
Poza tym…swój własny sprawdzony i najukochańszy przepis na bigos też jesteś w stanie przygotować w TM. Przy pełnym wykorzystaniu pojemności naczynia wyjdzie Ci około 8 porcji.
Na koniec o tym, jakie sprzęty są niepotrzebne w kuchni, gdy masz Thermomix:
Jakie sprzęty w kuchni zastępuje Thermomix? – 15 rzeczy, których nie będziesz już potrzebować.
1. Waga kuchenna
Thermomix jest w nią wyposażony, więc dodając składniki do dania po prostu je odważasz. Możesz ją także użyć osobno, gdy np. chcesz coś zważyć/sprawdzić, ile masz danego składnika i czy wystarczy do wybranego przepisu.
2. Blender
W Thermomixie z łatwością przygotujesz pesto, pasty kanapkowe, masła orzechowe, zblendujesz zupy na krem, przyrządzisz koktajle, smoothie i shake’i, więc blender nie będzie Ci potrzebny. Na zdjęciu jest hummus, który zrobiłam w TM6 bazując na moim ulubionym przepisie z Jadłonomii.
3. Malakser
TM6 z łatwością rozdrobni ser na pizzę, parmezan, dowolne zioła, warzywa, świetnie sprawdzi się przy przygotowywaniu sałatek i surówek, dlatego jest w stanie zastąpić malakser.
4. Maszynka do mięsa
Też nie będzie potrzebna. W TM6 zmielisz zarówno surowe, jak i gotowane mięso. Przygotujesz farsz do pierogów i masę na pasztet.
5. Tarki
Ser na pizzę? W Thermomixie zetrzesz go w 6-7 sekund. Parmezan? Rozdrobnisz w około 10-20 sekund. Marchewka? 5-10 sekund. Seler? 5-6 sekund. Kapusta na surówkę? 5-6 sekund. To jest w standardzie – to są przykłady niektórych produktów, które Thermomix rozdrobni szybko, czysto (bez bałaganu na blacie) za pomocą noża miksującego. Jest też możliwość rozbudowania zestawu o dodatkową nakładkę krojącą, która umożliwia ultraszybkie krojenie na grube i cienkie plasterki oraz na grube i cienkie słupki.
6. Sitka, durszlak, łyżki cedzakowe
Do cedzenia dobrze się nadają koszyczek oraz dolna część przystawki Varoma, więc masz stosowne sprzęty w zestawie. Do przecierania w sumie też nie potrzebujesz sitek, bo przecier pomidorowy, przeciery owocowe i warzywne również łatwo przygotujesz w Thermomixie.
7. Makutra
W TM6 da się ubić masło z cukrem do białości, potem dodawać jajka, mąkę… więc jeśli masz swój ulubiony przepis na np. na ucieraną babkę, to dasz radę go przygotować w tym urządzeniu. Oprócz tego na cookidoo jest sporo przepisów na rozmaite babki (niektóre naprawdę ekspresowe) i ucierane ciasta (te z owocami są wspaniałe). To sprawia, że nawet jeśli się makutrę ma, to niespecjalnie ma się ochotę ją używać 😉
8. Mątewki, kopystki, szpatułki, łyżki drewniane
Gdy gotuję w TM6, to on sam miesza i pilnuje potraw, aby się nie przypaliły. Więc znakomita większość kopyści i kwirlejek u mnie zalega po prostu w szufladzie odkąd mam tego robota kuchennego. Nie są mi potrzebne.
9. Praska/tłuczek do ziemniaków
Zbędne. Jeśli chcesz, to Ci pokażę, jak zrobić idealnie kremowe i gładkie puree ziemniaczane w tym urządzeniu 😀
10. Praska do czosnku
Tak naprawdę nigdy jej nie lubiłam ;P bo ząbek za duży nie wchodzi, nie przeciśnie się nigdy tak w 100% i trzeba po kilku ząbkach zgarnąć paluszkiem czosnkowe reszteczki na sitko i przeciskać znów. A to co wyszło przez sitko należy jakimś nożykiem zgarnąć z tego sitka, bo nie wszystko samo odpadnie.. a po akcji trzeba to-to umyć… ekhemmm.. no zdecydowanie nie jest to to, czego od życia oczekuję, aby tak mało istotna czynność w kuchni wymagała ode mnie tyle uwagi XD Dlatego nawet jeden czy dwa ząbki czosnku wolę wrzucić do urządzenia i rozdrobnić w 2 sekundy.
11. Jogurtownica
Sprzęt doceniany przez osoby, które chcą mieć gwarancję, że jogurcik zawiera żywe a nie ledwo żywe kultury bakterii probiotycznych. Ja jednak zamiast zajmować sobie miejsce w szafce sprzętem służącym wyłącznie do jednej czynności, wolę wykorzystywać w tym celu Thermomix. Zapuszczam mu na noc 10 godzinny cykl fermentacji, podczas którego urządzenie utrzymuje stałą temperaturę, dzięki czemu rano mam cały dzbanek pysznego domowego jogurtu, który zwyczajowo robię już na mleku bio. Pycha!
12. Sokownik
To mój domowy sok winogronowy. Robię go w TM6 zarówno z ciemnych, jak i jasnych winogron z ogrodu mojej mamy. Technika wykonania jest identyczna jak w przypadku niegdyś popularnych sokowników. Z plusów mogę wymienić to, że kwaśne owoce nie mają kontaktu z aluminium (naczynie TM jest zrobione ze stali szlachetnej) oraz nie muszę posiadać i magazynować wielkiego gara, który podobnie jak jogurtownica służy wyłącznie do jednej, zazwyczaj okazjonalnie wykonywanej czynności.
13. Wkład do garnka lub specjalnie urządzenie do gotowania na parze
Też niepotrzebne, bo przystawka Varoma jest moim zdaniem bardzo pojemna i funkcjonalna. Wystarcza mi, by swobodnie przygotować zdrowy, parowany obiad dla 4-6 osób.
14. Multicooker
W zasadzie tu już nic nie muszę pisać. Parowanie, podsmażanie, duszenie, gotowanie, podgrzewanie… Thermomix sobie z tymi czynnościami znakomicie poradzi.
15. Młynek
TM6 pięknie mieli zboża i ziarna na mąkę, cukier z wanilią na na cukier waniliowy, kawę, orzechy, migdały, suche rośliny strączkowe, mak, sezam, czy przyprawy.
Przedstawiłam Ci zupełnie szczerze, wykładając kawę na ławę Thermomix od strony funkcjonalnej. Już wiesz, jakich urządzeń nie zastąpi, które zastąpi w pewnym stopniu a które są całkowicie zbędne, gdy masz TM6. Jestem ciekawa, co o tym sądzisz. Jeśli masz ochotę sprawdzić to urządzenie w praktyce, to zapraszam do kontaktu: 515 555 469. Jestem przedstawicielką Thermomix. Jeżdżę z urządzeniem do osób zainteresowanych obejrzeniem i przetestowaniem urządzenia. Zapraszając mnie na wspólne gotowanie, masz możliwość zweryfikować to, co piszę na blogu.
Tak na marginesie… wszystkie zdjęcia w tym wpisie są mojego autorstwa a potrawy na nich przygotowałam z pomocą Thermomixa. Sporo tego, prawda? 🙂