Ryż i mleko to połączenie tak klasyczne i udane, jak… kokos i ananas. Dziś mam dla Was przepis na prosty deser: kokosowy ryż na mleku z ananasem. Dodam, że nie używałam mleka krowiego, tylko mleczko kokosowe. Dzięki czemu ryż jest wyraźnie kokosowy, wegański i bezlaktozowy.
SKŁADNIKI:
- 200g mleczka kokosowego z puszki
- 300g wody
- 50g cukru
- 25g wiórków kokosowych
- 50g ryżu arborio (okrągłoziarnisty ryż. To dokładnie ten, którego używa się do risotto)
- szczypta soli
- 330g świeżego ananasa (obranego, pozbawionego twardego rdzenia)
- 50g cukru
- 5g wody
- 5g soku z cytryny
- 5g skrobi ziemniaczanej
SPOSÓB WYKONANIA:
Do naczynia miksującego odważ mleko kokosowe, wodę, cukier, wiórki i ryż. Dodaj też szczyptę soli. Załóż pokrywę a na niej postaw koszyczek.
Uruchom tryb „GOTOWANIE RYŻU„. Gdy urządzenie skończy pracę, przemieszaj ryż kopystką i przełóż go do 4 szklanek lub słoiczków. Zaraz po ugotowaniu ryż jest rzadki. Tak ma być, bo on jeszcze wciągnie sporo wilgoci. Gdy będzie wystudzony, to będzie gęściejszy.
Umyj naczynie miksujące – proponuję użyć trybu „MYCIE WSTĘPNE” i wybrać opcję „uniwersalne”.
Do czystego naczynia miksującego odważ ananasa w kawałkach oraz cukier.
Rozdrobnij owoce: 3 sek./obr.5
Zgarnij ananasy ze ścianek naczynia miksującego na dno.
Ustaw: 10min./obroty wsteczne + delikatne mieszanie (najwolniejsze obroty – te z symbolem łyżeczki).
Gdy urządzenie zasygnalizuje koniec pracy, postaw na pokrywie małą miseczkę. Odważ do niej wodę, sok z cytryny oraz skrobię. Wymieszaj dokładnie i natychmiast wlej do naczynia miksującego.
Uruchom 5min./obroty wsteczne 2.
Po zakończeniu gotowania przełóż frużelinę ananasową do szklanek z ryżem.
Smacznego!
Uwagi i porady do przepisu
Kokosowy ryż na mleku z ananasem najlepiej smakuje na ciepło lub w temperaturze pokojowej. Wyjęty z lodówki jest moim zdaniem mniej smakowity, ponieważ mleko kokosowe jest o wiele tłuściejsze od mleka krowiego. Zatem deser schłodzony ma ten tłuszczyk odrobinę wyczuwalny w konsystencji. Dlatego rekomenduję zajadać ten ryżowy specjał krótko po przygotowaniu i bez wstawiania do lodówki, choć prawda jest taka, że na czteroosobową rodzinę, tylko mnie to robi różnicę, dzieci i mąż wcinają i na ciepło i na zimno z jednakowym apetytem.
Przyjęło się, że najlepszymi ryżami do gotowania na mleku są odmiany okrągłoziarniste. Przyznaję, że ja również je sobie cenię w słodkich daniach dlatego do wykonania tego przepisu używam ryżu arborio.
Proporcje składników dają deser niezbyt słodki. Jeśli lubisz słodsze dania, to zwiększ ilość cukru dopasowując smak do swoich preferencji.
Zaraz po ugotowaniu ryż jest rzadki. Tak ma być, bo on będzie jeszcze ciągnął wilgoć i pęczniał. Po wystudzeniu moim zdaniem konsystencja tego deseru jest w sam raz, bo jest wilgotny i smakowity. Po nocy w lodówce z kolei ryż się zrobi całkiem stężały.